Poznaj swoje prawa - kupując w sieci np. na allegro masz dodatkowe "profity" - zwrot produktu w ciągu 10 dni bez podania przyczyny itp....
flickr, prakhar
Jest Maj - szykuje się boom na kupno w sklepach internetowych letnich produktów, ostatnio miało to miejsce przed Bożym Narodzeniem, gdzie kupowaliśmy prezenty dla znajomych, rodziny.
Wielu z nas kupując w sklepie internetowym albo na aukcji boi się, że towar nie przyjdzie, nie można go wcześniej dotknąć, będzie poniszczony albo niezgodny ze stanem faktycznym np. kolor na monitorze był czerwony a my dostaniemy róż.
Dlatego chciałbym tutaj wspomnieć kilka słów o prawach które nam jako kupującym przysługują.
Pierwszym i chyba najbardziej poruszanym aspektem jest przysługujące prawo do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny w ciągu 10 dni od otrzymania towaru !
Jest to bardzo dobre rozwiązanie i dzięki niemu nie musimy bać się np. że dostaniemy różowy kolor zamiast czerwonego, gdyż przysługuje nam zwrot towaru bez podania przyczyny. Oczywiście w ten sposób będziemy stratni na przesyłce, gdyż jeżeli wszystko okaże się w porządku tzn. zamówiliśmy kolor czerwony i jest czerwony a na miejscu stwierdzimy że jednak lepszym byłby zielony to co prawda możemy odesłać taki produkt, ale za wysyłkę zapłacimy z własnej kieszeni.
Po powiadomieniu sprzedającego, że chcemy mu zwrócić towar - mamy następnie 14 dni na jego zwrot (czas na zwrócenie obowiązuje już od otrzymania przesyłki).
Niezgodna z przepisami jest praktyka, według której klient może zwrócić towar w ciągu 10 dni płacąc nie tylko koszta przesyłki, ale także np. koszta "manipulacyjne" (strata na wartości, brak towaru i w tym czasie nie mógł go sprzedać komuś innemu).
Po odesłaniu przedmiotu powinniśmy otrzymać pełną kwotę wraz z kosztami wysyłki (*oczywiście bez tych które nas wyniosły abyśmy mogli paczkę odesłać).
Jednak aby skorzystać z tego prawa, towar nie może być uszkodzony tzn. nie możemy go sami uszkodzić np. kupiliśmy koszulę poszliśmy z nią do baru, kupiliśmy sok i trochę wylało się na tę koszulę (musi być zapakowany produkt, bez śladów używania). W tym przypadku towar nie może być "naruszony" (oczywiście można sprawdzić jak będzie wyglądał, jak działa itp...).
Warto podkreślić, że gdy nie zostaniemy poinformowani o możliwości odstąpienia od umowy - przysługuje nam okres trzymiesięczny na zwrot towaru !
Jednak jest tutaj małe ale....
Nie wszystko złoto co się ..... nie ma tak dobrze ze wszystkimi produktami, a więc nie możemy zwrócić wszystkiego bez podania przyczyny. Bo co by to było gdybyśmy np. kupili płytę cd, rozpakowali ją, przegrali na dysk komputera i odesłali :)
Pierwszym produktem, którego nie można zwrócić są więc płyty audio, płyty z filmami czy grami i programami - po usunięciu z nich oryginalnego opakowania.
Jeżeli zamawiamy coś "na zamówienie", coś co ma mieć nietypowe kształty to wtedy nie możemy zwrócić takiego towaru np. kubek ze zdjęciem czy okna o nietypowym kształcie.
Prawo to nie dotyczy także artykułów żywnościowych (tutaj raczej nie podlega to dalszym rozważaniom :P )
Kupując gazety, czasopisma, książki także nie możemy liczyć na tego typu udogodnienia, gdyż co byłoby gdybyśmy "przeczytali" i chcieli oddać :).
Ostatnim haczykiem jest to, że nie może być to aukcja np. w drodze licytacji, musimy kupić poprzez sklep internetowy(przedsiębiorcę) z opcją kup teraz.
Dostaliśmy coś całkiem innego ....
Zamówiliśmy pralkę a przyszła lodówka - co wtedy :P ? No można by się zastanowić co jest więcej warte - a tak na poważnie to w przypadku gdy sprzedawca pomyli się w wysyłce i wpakuje nam np. lodówkę zamiast pralki to według prawa sprzedawca nie nakłada żadnych zobowiązań na kupującego.
Oznacza to, że w świetle prawa możemy daną rzecz (np. lodówkę) zatrzymać , wyrzucić, dać znajomemu, albo zwrócić - to od nas zależy co z nią zrobimy. I tak przysługuje nam nadal przedmiot, który zamówiliśmy - a więc nadal powinniśmy domagać się przedmiotu, który nie przyszedł !
Zgodnie z etyką sprzedawcy, który się pomylił (też człowiek :p) powinniśmy zwrócić taki towar, oczywiście w momencie gdy zwróci nam on koszta wysyłki, jednak jest to tylko i wyłącznie nasza dobra wola - i tak musi on nam wysłać rzeczywisty towar który kupiliśmy !
Reklamacja - towar niezgodny z umową ....
Jeżeli otrzymaliśmy jakiś produkt np. zakupiliśmy w sklepie internetowym odtwarzacz mp4, który mógł odtwarzać filmy a tego nie robi (nie ma takiej opcji) to jest to towar niezgodny z umową. Mianowicie na stronie sklepu widnieją informację sprzeczne z tym co otrzymaliśmy.
W związku z tym, możemy żądać naprawy przedmiotu, wymiany na nowy albo gdy to nie możliwe to zwrot kosztów.
Reklamacji dokonujemy w ciągu 14 dni od otrzymania towaru.
W tym przypadku koszta wysyłki powinny zostać zwrócone przez sprzedającego, gdyż to nie z naszej winy towar odsyłamy.
Więcej o prawie konsumenta można znaleźć na forum prawnym pod adresem : http://forumprawne.org/prawa-konsumenta/57401-poradnik-konsumenta.html
Źródło: http://lajfmajster.pl/2009/05/19/pamietaj-o-swoich-prawach-kupujac-w-internecie
http://ehandel.pit.pl/aukcja_dla_konsumenta_podatki_w_internecie_3855.php
1 komentarze:
A Allegro kpi sobie z prawa i wprowadziło własne sankcje na kupującego, gdzie odstapienie od zakupu jest karane wyrzuceniem z serwisu.
Zwrócenie im uwagi, że kupujący ma takie prawo nie robi na nich żadnego wrażenia i skutkuje jedynie grożbami w kierunku kupującego.
Jest kolejny przykład arogancji monopolisty.
Żałosne !
Prześlij komentarz